Szkło weneckie
No to teraz powrót szkła weneckiego. Pewnie na krótko, bo w głowie siedzą mi inne rzeczy, ale tak mi ostatnio znajomy kilka razy napomykał, że stwierdziłam, że coś zrobię. Na razie dwie świderkowo-sznurkowe. W kolejce czekają jeszcze inne kolory.
Czarny, bawełniany sznurek i intensywnie czerwone świderki. Bransoletka bez zapięcia, do zawiązania.
Inna wersja kolorystyczna i nieco bardziej minimalistyczna forma. Stalowo-szary sznurek i blado fiołkowe świderki. Podobnie, do zawiązania.
I cd...
Na naturalnych rzemieniach w dwóch kolorach i doczepione bawełnianym sznurkiem, pomarańczowe świderki. Zapinana na bolec-kółko.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz